Polecane

Nasze sposoby na zimę - jak i czym dbamy o siebie zimą.

Okres zimowy dla naszego organizmu zaczyna się tak naprawdę już od listopada, a w zasadzie jak temperatura spada poniżej 5 stopni.
Wówczas otulamy się szalami, zakładamy czapki i ubieramy się cieplej.
Jednak nasza twarz z reguły pozostaje odkryta 
i narażona na bezpośredni kontakt z zimowym powietrzem, które często powoduje zaczerwienienia, powierzchniowe przemrożenia i przesuszenia skóry twarzy. Warto pomyśleć również o dłoniach, bo właśnie one czasem boleśnie odczuwają niskie temperatury i należy zadbać o nie.
Jakie zagrożenia czyhają jeszcze na nas w zimie?
Prócz niskich temperatur, bardzo niekorzystnie na naszą skórę wpływają jeszcze - wiatr, duże różnice temperatur gdy wchodzimy do ciepłych, ogrzewanych i suchych pomieszczeń, oraz tak mocno w ostatnim czasie opisywane zjawisko smogu. Również mocne słońce podczas mroźnych dni z racji tego, że jest nisko i świeci nam prosto w twarz, powoduje przyspieszony proces fotostarzenia naszej skóry. 
Jak temu możemy zaradzić?
Jak wzmocnić i zabezpieczyć naszą skórę?
Otóż, jest wiele możliwości, aby zadbać o siebie i nie pozwolić zimie, niszczyć naszej wypielęgnowanej😀 twarzy.
Kluczem do "sukcesu" i wygrania walki z zimą, jest systematyczne działanie polegające na prawidłowym procesie pielęgnacji, czyli tak naprawdę podanie naszej skórze w odpowiedniej kolejności składników, które ją zabezpieczą i dożywią.
Rano, przed wyjściem z domu z reguły przemywamy twarz wodą, więc należy pamiętać, aby po każdym kontakcie z wodą przemyć naszą twarz tonikiem, który przywróci jej prawidłowe PH i spowoduje, że krem, który później nałożymy zostanie dużo lepiej przyjęty przez skórę.
W okresie zimowym świetnie sprawdzają się toniki z serii COLLAGEN ACTIVSNAKE FACTOR, PLACENTA, czy przeznaczony dla młodych osób IN TOP.


Nie wolno nam również zapominać o peelingu skóry twarzy, gdyż dzięki niemu "otwieramy drzwi" dla aktywnych składników toniku, kremu i innych produktów, którymi zabezpieczamy swoją twarz.
W ostatnich latach furorę zrobiły peelingi enzymatyczne, którymi zabieg każda z nas może wykonać sobie sama w domu. 
Ja osobiście polecam, aby zabieg ten dostosować do rodzaju naszej skóry i naszego wieku, wówczas mamy gwarancję, że wszystkie następne kosmetyki nasza skóra "wykorzysta" masymalnie  i dzięki temu pozostanie w świetnej kondycji.
Szeroki wachlarz peelingów tianDe pozwala dobrać go dla każdej cery.

Następnym krokiem przy prawidłowej pielęgnacji jest nałożenie kremu, dzięki bardzo szerokiej ofercie tianDe możemy również dobrać go do każdego rodzaju skóry. 
Tak więc dla cery tłustej i mieszanej świetnie sprawdzi się nam seria IN TOP lub TIBETAN HERBS, przy cerze wrażliwej nasza najnowsza seria VITA DERM i SNAIL SECRET, cera dojrzała będzie wdzięczna jeśli zostanie "dożywiona" serią COLLAGEN ACTIV, CHARM COLLECTION, lub ZHENFEI.
Cera naczynkowa wymaga szczególnej uwagi zimą i naprwdę warto zadbać o nią w szczególny sposób, gdyż przy niskich temperaturach może zostać mocno uszkodzona i długo potrwa przywrócenie jej stanu pierwotnego. Do cery naczynkowej polecam stosowanie kremów z serii FUCOIDAN i PHYTOCODE, przy czym seria PHYTOCODE dodatkowo zawiera naturalne filtry i zabezpieczy naszą skórę podczas słonecznych dni.
Pozostaje nam jeszcze skóra sucha i szorstka, która nie będzie stanowiła dla nas problemu, jeśli zastosujemy krem z serii PLACENTA, SNAKE FACTOR, lub ZHENFEI, które mamy w rodzajach na dzień i na noc.
Gdy już mamy odpowiednio zabezpieczoną i przygotowaną skórę twarzy, możemy położyć podkład, a ten który chcę polecić, jest zupełnie wyjątkowy. Otóż w tianDe mamy unikalny, oparty na wyciągu z ikry jeżowca produkt, czyli NAWILŻAJĄCĄ BAZĘ POD MAKIJAŻ, która to baza swoją wyjątkowość zawdzięcza zdolności "dopasowywania" się do koloru naszej cery, pokrywając przy tym niedoskonałości i przebarwienia.


Twarz ztonizowana, krem "wklepany" i baza nałożona, więc czas na puder😍, którym zakończymy nasz makijaż. 
Nie mamy w tianDe jakiegoś szalonego wyboru, ale jakość zastępuje ilość. Mamy w ofercie 3 odcienie spiekanego, mineralnego pudru, w którym mika tworzy piękny i równomierny efekt, a krzem pochłania tłuszcz i rozprasza światło
Również zawarty w składzie pudru krzemian magnezowo-glinowy zmiękcza, matuje i chroni skórę przed słońcem.


Jeśli prawidłowo wykonamy wszystkie etapy pielęgnacyjne, możemy mieć pewność, że zima nam nic nie zrobi i możemy śmiało korzystać z jej uroków - podobno zima też ma swoje uroki, chociaż prawdę mówiąc to ja jestem bardziej ciepłolubna😂😂😂i nie mam nic przeciwko "ciepłym" zimom.
Na początku wspomniałam również o tym, aby zadbać o dłonie, które są narażone na działanie zimowych warunków, osobiście znam przypadki, gdzie przemrożenia dłoni spowodowały trwałe zaczerwienienia, co szczególnie dla kobiet jest trudne do zaakceptowania.
Wybór kremów do rąk jest w tianDe bardzo szeroki i w zasadzie od nas zależy, na który się zdecydujemy. 
Oczywiście żaden krem nie zabezpieczy naszych rąk przy mrozach, więc oprócz kremu polecam noszenie rękawiczek 😂😂😂.
Jeśli nasuwają Ci się jakieś pytania - napisz, lub zadzwoń.

Pozdrawiam - Grażyna
mail: tiandezywiec@gmail.com
tel: +48 604 810 056

Komentarze